Przeglądam Wasze blogi systematycznie. Czasem podejrzę przepis, czasami kompozycję potraw. Jestem młodą stażem blogerką i wiem, że wiele się mogę od Was, często bardziej doświadczonych, nauczyć :) Za to Wam dziękuję :)
Wpis ten będzie jednak podziękowaniem skierowanym do jednej z Was - chcę podziękować Weronice z http://szybkie-gotowanie.blog.pl . Ogłosiła konkurs "Moje smaki wakacji", wysłałam przepis na chłodnik z surowych pomidorów podany z makaronem z surowej cukinii... To właśnie ten smak mnie w minione wakacje najbardziej zaskoczył :)
Nagrodą w konkursie była książka - dziś przyniósł ją do mnie listonosz... Książka z serii "Podróże kulinarne" pod tytułem "Kuchnia turecka". Książka zawiera wiele przepisów kuchni tureckiej - ciekawych i wartych wypróbowania. Nie pomija również tematu tradycji tureckiej - kultury, geografii i kulinariów.
Popijając herbatkę z cytrynką delektuję się widokiem pyszności z Turcji... Są wśród nich kebab, placek pide, bakłażan, kasze, mnóstwo ryb, jogurt, rodzynki i arbuzy, sery, baklawa i anyżówka, a wszystko okraszone aromatycznymi przyprawami.
Nie sposób oderwać oczu. Patrzę i myślę, co przygotować w pierwszej kolejności... Ech, móc się wybrać na prawdziwy turecki targ...
Weroniko - dziękuję za narobienie mi ochoty na tureckie klimaty. Moja siostra najprawdopodobniej też Ci podziękuje - dwukrotnie była w Turcji i może uda nam się ożywić wspomnienia z wakacji :)
Wpis ten będzie jednak podziękowaniem skierowanym do jednej z Was - chcę podziękować Weronice z http://szybkie-gotowanie.blog.pl . Ogłosiła konkurs "Moje smaki wakacji", wysłałam przepis na chłodnik z surowych pomidorów podany z makaronem z surowej cukinii... To właśnie ten smak mnie w minione wakacje najbardziej zaskoczył :)
Popijając herbatkę z cytrynką delektuję się widokiem pyszności z Turcji... Są wśród nich kebab, placek pide, bakłażan, kasze, mnóstwo ryb, jogurt, rodzynki i arbuzy, sery, baklawa i anyżówka, a wszystko okraszone aromatycznymi przyprawami.
Nie sposób oderwać oczu. Patrzę i myślę, co przygotować w pierwszej kolejności... Ech, móc się wybrać na prawdziwy turecki targ...
Weroniko - dziękuję za narobienie mi ochoty na tureckie klimaty. Moja siostra najprawdopodobniej też Ci podziękuje - dwukrotnie była w Turcji i może uda nam się ożywić wspomnienia z wakacji :)
Kuchnia turecka to moje klimaty. Jestem bardzo ciekawa tej ksiazki, ciekawe czy jest w sprzedazy. Tureckie targi sa cudowne jesli tylko bedziesz w Turcji zapytaj o najblizszy i wybierz sie koniecznie nie pozalujesz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkto wie, może już w przyszłym roku :)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńZa kilka dni rozpocznie się konkurs na jednym z naszych blogów - zapraszamy do udziału i życzymy powodzenia :)
pozdrawiam z Arabii Saudyjskiej
już "lubię" Wasze blogi i będę bacznie je obserwować - niekoniecznie pod kątem konkursu :)
UsuńBardzo cieszę się, że prezent trafiony :)
OdpowiedzUsuńJuż zapraszam na kolejny konkurs, trochę bardziej jesienny :D