Długo poszukiwałam przepisu, który pozwoli mi bez zbędnego stresu wypróbować moją nową formę do tarty :) Szukałam inspiracji i w internecie, i wśród znajomych. Natknęłam się na tartę , ale jak to zwykle bywa, nie miałam wszystkich składników i improwizowałam :)
Składniki:
Składniki:
- 350 g ciastek piernikowych suchych
- 85 g masła
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki mąki kukurydzianej
- 500 ml mleka
- ekstrakt waniliowy
- 1 łyżka cukru
- 3 banany
- sok z 1 cytryny
- 250 ml śmietany kremówki 30%
- 1 łyżeczka żelatyny
- płatki czekoladowe
Sposób przygotowania:
Zacznij od budyniu: zagotuj 350 ml mleka z cukrem i ekstraktem, następnie dodaj do niego rozmieszane w pozostałym mleku mąki. Gotuj około 2 minut. Pozostaw do ostygnięcia.
Ciastka na spód zmiksuj na pył w blenderze razem z miękkim masłem. Powstanie masa, którą musisz wylepić formę do tarty. Wstaw do lodówki.
Na lekko stwardniały spód wyłóż zimny budyń. Ułóż na nim pokrojone w plasterki i obtoczone w soku z cytryny banany.
Śmietanę ubij na sztywno i dodaj do niej rozpuszczoną według przepisu i ostudzoną żelatynę. Dokładnie wymieszaj i wyłóż na banany. Całość posyp płatkami czekoladowymi. Przed podaniem schłódź.
oh... wygląda pysznie!!
OdpowiedzUsuńI tak smakuje :)
UsuńBanan na piernikowym spodzie? To musiało smakować wyjątkowo! Mniam :)
OdpowiedzUsuńOj, tak...
Usuń