Babka. Ciasto o wielu twarzach. Tradycjonaliści wybiorą tę piaskową czy drożdżową. Liberalni - poszukają nietypowych smaków. Dziś zaproponuję Wam babkę, do której dojrzewałam 3 lata! Skąd wiem, że aż tyle? Wydrukowałam ją kiedyś z internetu -i na wydruku mam datę. 14 kwietnia 2011. Babka ta jest mistrzostwem świata :) Oryginalny przepis
Składniki:
Składniki:
- 1 niepełna szklanka mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 160 ml mleka
- 80 g gorzkiej czekolady
- 2 czubate łyżki ciemnego kakao
- 110 g masła
- 2 łyżki oleju
- 3/4 szkl. cukru
- 2 garści listków mięty (poza sezonem lub gdy nie mamy mięty w doniczce - polecam mrożone :))
Sposób przygotowania:
Miętę zmiksuj w blenderze z olejem i mlekiem. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej i pozostaw do wystygnięcia.
Miękkie masło utrzyj z cukrem na puszystą masę. Dodawaj pojedynczo jajka. Następnie stopniowo wlewaj roztopioną czekoladę i zmiksowaną z mlekiem miętę.
Mąkę połącz z kakao i proszkiem i stopniowo dodawaj do masy maślanej. Miksuj aż utworzy się jednolite ciasto. Przełóż je do przygotowanej uprzednio formy. Piecz ok. 60 minut w 175 st. - do suchego patyczka.
Bardzo lubię połączenie czekolady i mięt, więc pewnie ta babka bardzo by mi smakowała :)
OdpowiedzUsuńja ją pokochałam właśnie za to połączenie - nie do wiary, że tak długo musiała odczekać na wypróbowanie :)
Usuń