Od pewnego czasu jestem zafascynowana daniami kuchni wegetariańskiej... Niestety wśród moich bliskich brakuje zwolenników takiej diety, więc nadal na stole króluje mięso :) Przy każdej jednak okazji staram się przygotować coś, co odbiega od tradycyjnej mięsnej diety. Wybór tym razem padł na pasztet... z jajek i pieczarek. Spróbujcie :) Inspiracja
Składniki:
- 10 jajek ugotowanych na twardo
- pęczek szczypiorku
- 40 dag pieczarek
- 1 cebula
- 1/2 puszki groszku konserwowego
- 5 łyżek startego żółtego sera
- 2 surowe jajka
- 4 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 4 łyżki majonezu
- sól
- pieprz
- sok z cytryny
Pieczarki umyj i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Usmaż je na niewielkiej ilości oleju, dodając kilka kropel soku z cytryny. Wyłóż podsmażone do miseczki i pozostaw do ostygnięcia.
Cebulkę pokrój w drobną kostkę i usmaż na niewielkiej ilości oleju. Wyłóż do miseczki i odstaw do ostygnięcia.
Jajka zetrzyj na tarce o grubych oczkach.
Szczypiorek pokrój w drobną kostkę.
Wymieszaj ze sobą pieczarki, cebulkę, jajka, szczypiorek, osączony groszek i starty ser. Dodaj jajka, śmietanę i majonez. Dopraw do smaku.
Masę przełóż do wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą formy. Piecz w 200 st. przez około godzinę.
Wyśmienicie smakuje z sosem tatarskim.
Komentarze
Prześlij komentarz