Mimo, że mam w domu pochłaniaczy bananów, to i tak zdarza się, że przejrzeją, pojawią się na nich plamki. Takie dojrzałe nie mają już zwolenników. Wyrzucić - szkoda.
Jaka jest metoda? Znam i stosuję kilka. Pierwsza z nich to bananowe ciasto. Dziś w formie babki. Błyskawiczne w przygotowaniu, wilgotne, słodkie. Zniknęło szybciej, niż banany ;)
Składniki:
- 4 dojrzałe banany
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 3 łyżki mleka
- olej do wysmarowania formy
- otręby lub bułka tarta do wysypania formy
Sposób przygotowania:
Włącz piekarnik na 180 st. Przygotuj formę - wysmaruj ją olejem i wysyp bułką tartą lub otrębami.
Do miski wrzuć pokrojone banany, jajka, cukier i olej. Zblenduj na gładką masę. Dodaj mąkę, proszek do pieczenia, sodę i mleko. Wymieszaj za pomocą łyżki tylko do połączenia składników.
Przelej do przygotowanej wcześniej formy (u mnie keksówka). Wstaw do piekarnika i piecz ok. 60 minut (do suchego patyczka).
Komentarze
Prześlij komentarz